Jak rozpoznać rodzaj kaszlu?
Kaszel jest wynikiem podrażnienia błony śluzowej dróg oddechowych. Nie należy go nigdy lekceważyć. Zdarza się, że jego przyczyna jest zupełnie niegroźna, jednak często jest on objawem poważnej infekcji lub kłopotów z drogami oddechowymi.
Kaszel suchy i mokry
Kaszel suchy i mokry należą do oznak choroby. Pierwszy z nich pojawia się od czasu do czasu, zwykle w nocy. Towarzyszy on początkowej i końcowej fazie infekcji. Może utrzymywać się jeszcze nawet przez siedem dni po wyzdrowieniu. Jeśli z każdym dniem się osłabia, nie ma powodu do niepokoju. Inaczej jest z kaszlem mokrym, któremu towarzyszy zapalna wydzielina. Jego występowanie oznacza, że proces chorobowy się pogłębia. Pacjent powinien często wydmuchiwać nos i dużo pić.
Kaszel krztuszący i napadowy
Oprócz kaszlu suchego i mokrego infekcji może towarzyszyć kaszel krztuszący. Jest on objawem zapalenia oskrzelików, które nie pozwala dostarczyć odpowiedniej ilości tlenu do płuc. Może być groźny, zwłaszcza u dzieci. Jeśli chory oddycha z wysiłkiem, a jego usta i palce sinieją, koniecznie trzeba szybko przetransportować go do szpitala – radzi Danuta Szrajer, pielęgniarka rodzinna w NZOZ Antares w Wejherowie.
Kolejnym rodzajem kaszlu, który powinien zaniepokoić, jest kaszel szczękający. To jeden z głównych objawów zapalenia krtani, które wywołać mogą wirusy albo alergeny. Chory ma świszczący oddech i trudności z oddychaniem spowodowane obrzękiem krtani. W walce z tymi dolegliwościami mogą pomóc inhalacje. Jeśli dolegliwości nie ustępują, należy zgłosić się na pogotowie.
Kaszel alergiczny i kaszel palacza
Najczęstszym objawem alergii dróg oddechowych jest kaszel napadowy. Pojawia się on, kiedy osoba uczulona ma styczność z alergenem. Kaszel tego typu jest płytki i suchy. Zwykle nasila się po wysiłku i nie ustąpi, aż z otoczenia alergika nie zostanie usunięty czynnik, który go wywołuje.
- Zbyt często bagatelizowaną dolegliwością jest kaszel palacza, który jest spowodowany podrażnieniem dróg oddechowych przez dym tytoniowy. Osoby cierpiące na niego są bardziej podatne na infekcje. – tłumaczy Maria Klimek, pielęgniarka rodzinna w NZOZ Antares.